Karty pamięci microSD znacząco wpłynęły na zmianę sposobu, w jaki korzystamy z multimediów i – szerzej mówiąc – z elektroniki. Te niepozorne, małe elemenciki potrafią sprawić np., że na naszym smartfonie zmieści się o wiele więcej aplikacji, zdjęć, utworów muzycznych czy filmów. Pozwalają też na to, by błyskawicznie przerzucić zdjęcie zrobione lustrzanką do telefonu i wrzucić je na Insta. Dodajmy jednak dla sprawiedliwości, że najnowsze modele aparatów obsługują już WiFi lub Bluetooth i można załatwić to w ten sposób, niemniej przesłanie zdjęcia o wysokiej rozdzielczości bezprzewodowo potrwa zdecydowanie dłużej, niż przełożenie karty pamięci.
Karty pamięci microSD – do czego ma służyć?
Wybierając kartę pamięci microSD musimy się zastanowić, do czego ma nam ona służyć. Tego typu urządzenia są dość podatne na uszkodzenia mechaniczne, stąd zalecana jest daleko idąca ostrożność. Z tego powodu nie nadają się także do przechowywania dużej ilości danych przez dłuższy czas – do tego lepiej skorzystać z Chmury lub klasycznego dysku zewnętrznego. Będą natomiast świetnie nadawały się do bieżącego stosowania wymiennego pomiędzy różnego rodzaju urządzeniami mobilnymi a komputerem stacjonarnym.
Optymalna pojemność kart mikroSD
Kolejnym etapem wyboru jest określenie parametrów, jakie musi spełniać nasza karta pamięci microSD. Chodzi tutaj głównie o pojemność oraz prędkość zapisu. W przypadku tego drugiego parametru zasada jest prosta: im szybciej, tym lepiej. Niezależnie od zastosowania przełoży się to na szybsze działanie urządzenia. Natomiast jeśli chodzi o pojemność, to największe dostępne na rynku karty o pojemności 256 czy 512 gigabajtów sprawdzą się jedynie w przypadku kamer nagrywających w rozdzielczości 4K, a i to przy założeniu, że chcemy nagrywać bez cięć przez kilka godzin.